Drohobycz. Bruno Schulz spędza ostatni dzień przed powrotem do pracy po długiej nieobecności.
Trwała ona od początku ferii zimowych (23 grudnia 1936) i przedłużyła się aż do lutego z powodu wyjazdu Schulza do Warszawy, związanego z próbą samobójczą Józefiny Szelińskiej*, wreszcie na skutek następujących po sobie okresów choroby: grypy i zapalenia tchawicy.
Zobacz też: 2 lutego 1937, 3 lutego 1937. (mo)