27 marca 1938, niedziela

(A) Drohobycz. W 77 numerze „Przeglądu Podkarpacia” zostaje opublikowana piąta część szkicu Brunona Schulza E. M. Lilien.

(B) Poznań. W „Kulturze” ukazuje się szkic krytyczny Michała Chmielowca Zdarzenia bezdomne, poświęcony twórczości literackiej Brunona Schulza.

(A) Podsumowując swoje dotychczasowe rozważania1, które ukazywały „zewnętrzny obraz twórczości Liliena*” i usiłowały „zinterpretować ją z punktu widzenia narodowo-społecznego”, Schulz wskazuje na konieczność zdefiniowania „jej treści specyficznie artystycznej, jej zawartości jako dzieła sztuki”. I stwierdza, że „treścią tej twórczości jest, najogólniej mówiąc, pewien liryzm romantyczny, pewna romantyczna tęsknota, jaka w epoce fin de siècle’u ogarnęła warstwy intelektualne Europy”.

Zobacz też: publikacja pozostałych części cyklu – 31 października 1937, 14 listopada 1937, 12 grudnia 1937, 6 marca 1938, 24 kwietnia 1938, maj–lipiec 1938, 10 lipca 1938, a także odczyty o Lilienie – 18 grudnia 1937, 5 lutego 19388 kwietnia 1938, 1 lipca 1938. (mw) (mo)

(B) W centrum problematyki poruszanej przez Michała Chmielowca znajduje się kwestia fantastyki, będącej permutacją i deformacją rzeczywistości lub też antyrealistyczną kombinacją rzeczywistych istnień. Przywilejem pisarzy fantastów jest lekceważyć związki przyczynowe, logiczne i czasowe świata przedstawionego, a także przerysowywać, wyolbrzymiać i karykaturować rzeczywistość, powiększać groteskowość aż do wizji hiperbolicznej. Z tego ostatniego przywileju Schulz rezygnuje, ponadto świadoma banalność i prozaiczność tła kontrastuje w jego opowiadaniach z wyrosłą na nim fantastyką. Chwytem, który stosuje Schulz, jest rozszerzanie metafory, rozbudowywanie jej w rozległe obrazy, pełne realistycznych szczegółów, do punktu, w którym gubi się metafora pierwotna.
Czytelnicy przyznają, że nie rozumieją Schulza, albowiem próbują znaleźć w jego twórczości warstwę głęboką znaczeń, która tak naprawdę nie istnieje. To nie hiperbola ani groteska, alegoria ani palimpsest. To nie konkretyzacja marzeń sennych ani chorobliwych majaczeń. Schulza nie trzeba rozumieć – ponieważ jego opowiadania to fantastyka czysta, pozbawiona problematyki. Opowiada on nierzeczywiste zdarzenia za pomocą realistycznych wizji, drobiazgowej narracji, subtelnego stylu, pełnego powagi i patosu, pulsującego bogactwem środków, doborem leksykalnym, z zachowaniem tożsamości konkretnego podłoża. Tworzy przez to wrażenie realności. Ostatecznie pozostawia jednak niesmak, przesyt i znudzenie. Ten ekskluzywny estetyzm, aintelektualizm i amoralizm daje tylko krótkotrwałe wzmożenie przeżyć estetycznych, ale nie intelektualnych czy etycznych.
Przed Schulzem nie ma przyszłości, nie istnieje bowiem kierunek, w którym mógłby nastąpić rozwój podjętej przez niego metody pisarskiej. Jedynym rozwiązaniem zdaje się według publicysty „Kultury” kompromis fantastyki z problematyką (chyba że brak problematyki jest protestem wobec niej – a zatem również problematyką). Brak problematyki skazuje go na niepopularność i bezdomność. Jedynym wyjściem byłoby więc znalezienie domu – czyli idei, która mogłaby przyświecać jego dalszej twórczości2. (pls)

  • 1
    Bruno Schulz, E. M. Lilien, „Przegląd Podkarpacia” 1938, nr 77, s. 3. Pozostałe części ukazały się w „Przeglądzie Podkarpacia” w numerach: 1937, nr 71, s. 2; 1937, nr 72, s. 2; 1937, nr 73–74, s. 3; 1938, nr 75–76, s. 4; 1938, nr 78–79, s. 3; 1938, nr 80, s. 4; 1938,nr 81–82, s. 3–4. Przedruk w: idem, Dzieła zebrane, tom 7: Szkice krytyczne, koncepcja edytorska Włodzimierz Bolecki, komentarze i przypisy Mirosław Wójcik, opracowanie językowe Piotr Sitkiewicz, Gdańsk 2017, s. 128–140, przypisy s. 258–270.
    Na temat współpracy Schulza z „Przeglądem Podkarpacia” i okoliczności publikacji tego tekstu zob. Piotr Sitkiewicz, Ocalony przez mit. Schulz i Lilien, „Schulz/Forum” 2015, nr 6, s. 97–104.
  • 2
    Michał Chmielowiec, Zdarzenia bezdomne, „Kultura. Tygodnik literacki, artystyczny i społeczny” 1938, nr 13, s. 5.
Michał Chmielowiec, <i>Zdarzenia bezdomne</i>, „Kultura” 1938, nr 13, s. 5.
Michał Chmielowiec, Zdarzenia bezdomne, „Kultura” 1938, nr 13, s. 5.