Poznań. (A) Bruno Schulz spotyka się z Eggą van Haardt, ilustrującą jego utwory. (B) Koresponduje z Zenonem Waśniewskim.
(A) Jak wynika z listu do Waśniewskiego, jest to pierwszy lub drugi dzień wizyty Schulza w tym mieście: „Wasz list doszedł mnie do Poznania, gdzie bawię u pewnej przyjaciółki”1. Przyjaciółką tą jest prawdopodobnie Egga van Haardt, a główny cel pobytu stanowi omówienie szczegółów dotyczących ilustracji do Komety2, Die Heimkehr3 oraz Mesjasza, co zdradza w wywiadzie udzielonym „w przeddzień wyjazdu”4, 8 stycznia, dziennikarzowi poznańskiego „Nowego Kuriera”. Zatem wbrew zapowiedziom z listu – „już jutro wyjeżdżam”5 – pisarz opuszcza Poznań dopiero 9 stycznia.
Zobacz też: 11 stycznia 1938, 2 października 1938. (ts)
(B) Na list Waśniewskiego Schulz odpisuje „tylko parę słów […] odkładając odpowiedź właściwą do powrotu do domu” i obiecując przesłać „coś niewielkiego dla «Kameny»”. Pospiesznie dzieli się wrażeniami z pobytu w Poznaniu: „Jestem u bardzo miłych i inteligentnych ludzi”, dopytując, czy przyjaciel zna to miasto. Wspomina o styczności z „Promem”, tutejszym miesięcznikiem poetyckim, co Waśniewskiego – jako redaktora „Kameny” – mogło szczególnie zainteresować6.
Zobacz też: 15 marca 1934*, 24 marca 1934*, 2 kwietnia 193[4], 24 kwietnia 1934, 5 czerwca 1934, 23 czerwca 1934, 28 sierpnia 1934*, 14 września 1934*, 30 września 1934*, 6 października 1934*, 15 października 1934*, 7 listopada 1934*, 15 listopada 1934*, 19 grudnia 1934*, 28 stycznia 1935*, 16 marca 1935*, [25 marca 1935]*, 24 czerwca 1935*, 13 lipca 1935*, 3 sierpnia 1935*, [7 sierpnia 1935]*, 2 czerwca 1937*, 4 sierpnia 1937*, 24 kwietnia 1938*. (mo) (bt)