(A) Warszawa. Towarzystwo Wydawnicze „Rój” publikuje Sanatorium pod Klepsydrą Brunona Schulza.
(B) Na skrzydełku obwoluty pojawia się syntetyczna charakterystyka nowego tomu opowiadań Schulza.
(C) Kraków. W 8 numerze „Naszego Wyrazu” ukazuje się szkic krytyczny Ignacego Fika pod tytułem Fantastyka we współczesnej literaturze polskiej, w którym wzmiankowany jest Bruno Schulz.
(A) (sr)
(B) Ten anonimowy tekst jest przypisywany samemu twórcy. Zdają się za tym przemawiać: charakterystyczny dla pisarza styl, współbrzmiący z innymi, powstałymi w tym czasie tekstami autorecenzyjnymi (między innymi Exposé o książce Brunona Schulza „Sklepy cynamonowe”)1 oraz motywacje artystyczne (chęć rozpropagowania własnej twórczości)2. (mw)
(C) Na wstępie Fik podkreślił siłę artystycznego oddziaływania literatury fantastycznej oraz wymienił jej negatywne i pozytywne funkcje. Wyróżnił też kilka jej typów: typ techniczno-naukowy w stylu Juliusza Verne’a, typ fantastyki przyszłościowej w stylu Herberta George’a Wellesa i Aldousa Huxleya, typ fantastyki intelektualnej, a także najmodniejszy typ fantastyki – którego źródłem jest psychoanaliza. Do tej ostatniej kategorii Fik zaliczył twórczość Schulza i Stefana Grabińskiego. Obaj reprezentują jednak dwa odrębne skrzydła tej samej praktyki.
W wypadku Grabińskiego fantastyka rodzi się z metafizyki, z rozkładu mózgu i nerwów, anormalne stany duszy są dla tego pisarza „symbolem jakiejś innej, ważniejszej i ciekawszej rzeczywistości”, dlatego urealnia on wszelkie zjawiska nadprzyrodzone. W wypadku Schulza natomiast atmosfera snu, majaczenia, koszmaru lęgnie się w podświadomości autora, dlatego zjawiska przyrodnicze mogą posiadać ludzką psychikę, a człowiek przemienić się w karalucha.
Zdaniem Fika żaden typ fantastyki nie jest reprezentowany przez wartościowe dzieła, wszyscy autorzy bowiem wykorzystują ją do celów dekadenckich i nihilistycznych albo do pustej zabawy. Na ich tle Schulz jawi się jako „najpomysłowszy budowniczy nowych realności”3.
W roku 1939 swoje przemyślenia na temat literatury fantastycznej Fik włączył z niewielkimi uzupełnieniami do książki 20 lat literatury polskiej. (pls)