Pisarz, redaktor czasopisma „Studio”, sekretarz Zofii Nałkowskiej.
Bogusław Kuczyński urodził się w 1907 roku w Zagożdżonie (obecnie Pionki, województwo mazowieckie). Przez rok studiował na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki Warszawskiej, a potem na Wydziale Matematyki Uniwersytetu Jagiellońskiego – współpracował wtedy ze Związkiem Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej „Życie”. Debiutował w 1929 roku opowiadaniem Jesienią opublikowanym w „Kurierze Literacko-Naukowym” (nr 48) pod pseudonimem Andrzej Wartałów. Od lutego 1931 był członkiem PPS-Lewica, a następnie (do 1938) Komunistycznej Partii Polski. W pismach partyjnych publikował pod pseudonimem Stanisław Siedlecki szkice o życiu bezrobotnych.
W roku 1934 – polecony przez Polę Gojawiczyńską* – został sekretarzem Zofii Nałkowskiej, a jeszcze w maju tego samego roku współpraca ta przekształciła w trwały związek uczuciowy. W 1935 roku w „Roju” ukazała się jego debiutancka powieść Kobiety na drodze, chłodno przyjęta przez krytykę. W latach 1936–1938 pełnił funkcję redaktora naczelnego (a przez pewien czas również wydawcy) czasopisma literackiego „Studio”*. W 1938 roku opublikował drugą powieść zatytułowaną Starzy ludzie.
Po wybuchu II wojny światowej Kuczyński uciekł do Rumunii, gdzie napisał Pobojowisko – relację z kampanii wrześniowej. W maju 1940 roku udał się do Jugosławii, stamtąd przedostał się do Włoch i zatrzymał w Rzymie. Tam napisał opowiadania i powieść Ludzie między bogami. Notatki rzymskie. W 1943 roku ożenił się z Bernardą di Bazi (Bari?)1.
Po wojnie pracował najpierw w Ministerstwie Oświaty w Londynie, później w ambasadzie polskiej. W kwietniu 1948 roku, po kłótni z żoną2, wrócił do Polski, gdzie ponownie spotkał Nałkowską. Po jej śmierci należał do Komitetu Redakcyjnego edycji Pism Wybranych Zofii Nałkowskiej. W 1960 roku, po rozpadzie drugiego małżeństwa (z Mirosławą Okolską – ślub w 1952), wyjechał z Polski –, najpierw do Włoch, później do Stanów Zjednoczonych. Osiedlił się w Nowym Jorku. W ostatnich latach życia chorował na raka płuc. Popełnił samobójstwo w 1974 roku w Nowym Jorku3.
Kuczyński po raz pierwszy spotkał Schulza jeszcze jako sekretarz Zofii Nałkowskiej w kwietniu 1934 roku w Warszawie. Jak pisze Nałkowska w Dziennikach, wszyscy troje oglądali wówczas spektakle: Zbrodnię i karę w adaptacji Leona Schillera w Teatrze Polskim oraz Krasin w żydowskim Jung Theater Michała Weicherta4. Gdy Kuczyński związał się z Nałkowską, zaczął okazywać wobec Schulza zazdrość. Jej apogeum było zniszczenie egzemplarza Sklepów cynamonowych, który Schulz własnoręcznie oprawił i zilustrował dla Nałkowskiej (zob. 20 lipca 1935). W roku 1936 o wizytach Schulza Nałkowska pisze, że odbywały się „za zezwoleniem Bogusława”5 (zob. 1 stycznia 1936). Pod względem intelektualnym jednak Kuczyński najwyraźniej Schulza cenił. Udostępniał mu bowiem łamy swojego pisma „Studio”, w którym Schulz opublikował opowiadanie O sobie* (w Sanatorium pod Klepsydrą* wydrukowane pod tytułem Samotność) oraz esej Mityzacja rzeczywistości*. Również na łamach „Studia” odbyła się wymiana listów między Schulzem a Gombrowiczem dotycząca „doktorowej z Wilczej”*.
W latach sześćdziesiątych mieszkający ówcześnie w Nowym Jorku Kuczyński korespondował z Jerzym Ficowskim w sprawie losu listów Schulza do Nałkowskiej. Z korespondencji Kuczyńskiego wynika, że listy te przetrwały wojnę i że Nałkowska czytała je Ficowskiemu – o czym Kuczyński wie, jak się zdaje, właśnie od Ficowskiego. Listy zaginęły, dopiero gdy zostały komuś oddane do przepisania6. Wersja ta stoi jednak w sprzeczności z Wprowadzeniem do „Księgi listów”, w którym Ficowski pisze, że listy od Schulza do Nałkowskiej spłonęły podczas powstania warszawskiego. Dzieje tej korespondencji pozostają zatem tajemnicą. (mr)