2 grudnia 1934, niedziela

(A) Drohobycz. Schulz pisze list do Tadeusza Brezy.

(B) Drohobycz. W 12 numerze „Przeglądu Podkarpacia”, czasopisma regionu Drohobycza, Borysławia i Truskawca, ukazuje się szkic Brunona Schulza Prawdziwy płomień sztuki. Z wystawy p. Lachowicza.

(A) Na początku listu Schulz serdecznie dziękuje Brezie za artykuł umieszczony w jednym z listopadowych numerów „Kuriera Porannego”1 – jak dotąd mu nieznany – w którym Breza typuje Sklepy cynamonowe na czołowe osiągnięcie polskiej literatury 1934 roku: „Jestem wzruszony i wdzięczny. Ta solidarność bliskich mi ludzi pociesza mnie w mojej depresji”2. Przygnębienie, o którym wspomina Schulz, wynika z odrzucenia przez Ministerstwo jego prośby o urlop twórczy: „Zostaję w Drohobyczu, w szkole, gdzie nadal hałastra będzie wyprawiała harce na moich nerwach”3.

Następnie Schulz przywołuje – powracający w kilku ostatnich wiadomościach do Brezy (z 21 czerwca i 13 listopada 1934 roku) – temat dokuczliwego odczuwania braku czasu. Raz jeszcze buduje na pół żartobliwe, quasi-medyczne porównanie: „Pański przewód pokarmowy przepuszcza zbyt łatwo czas, niezdolny jest go zatrzymać w sobie – mój odznacza się paradoksalną wybrednością, opanowany jest przez idée fixe dziewiczości czasu”4. I komentuje: „Nie umiem się dzielić czasem, nie umiem się żywić resztkami po kimś. (…) Gdy mam na następny dzień przygotować lekcję, zakupić w składzie drzewa materiały – już całe popołudnie i wieczór są dla mnie stracone (…). Wszystko – lub nic – jest moją parolą. A ponieważ każdy dzień szkolny jest w ten sposób sprofanowany – żyję w dumnej abstynencji i – nie piszę”5.

W zakończeniu Schulz informuje, że okres świąt Bożego Narodzenia zamierza spędzić w Warszawie – i prosi Brezę o polecenie taniego mieszkania.

Zobacz też: 21 czerwca 1934, 13 listopada 1934, koniec grudnia 1934 – 19 stycznia 1935. (jo)

(B) Wystawa Feliksa Lachowicza*, zatytułowana Dzieje Drohobycza, została zorganizowana w salach drohobyckiego ratusza6. Jak czytamy w kwartalniku wydawanym przez uczniów i uczennice Państwowego Gimnazjum im. Króla Władysława Jagiełły* i II Prywatnego Gimnazjum Koedukacyjnego im. Henryka Sienkiewicza: „W październiku br. urządził p. Feliks Lachowicz w salach Ratusza wystawę swych prac malarskich. Trzonem wystawy była malowana historia miasta Drohobycza, rodzaj kroniki w formie kart iluminowanych z wielkim kunsztem wzorem starych iluminowanych rękopisów. Praca ta, zakrojona monumentalnie, zdradza wiele najlepszego smaku i wgłębienia się w ducha dziejów. Wystawę zwiedziły wszystkie szkoły. Budziła ona żywe zainteresowanie młodzieży i była źródłem prawdziwej artystycznej biesiady w mieście pozbawionym tego rodzaju emocji”7.
Wystawa spotkała się też z uznaniem Schulza, który podkreśla zarówno walory artystyczne prac Lachowicza, jak i ich znaczenie dla historii Drohobycza, rekomendując zakup tych prac władzom miejskim8.
Zobacz też: 17 października 1937. (mw)

  • 1
    Chodzi o artykuł: T. B-a [Tadeusz Breza], Odprawa pesymistom. Na marginesie „Rocznika Literackiego 1933 r.”, „Kurier Poranny” 1934, nr 312, s. 3–4.
  • 2
    Bruno Schulz, Dzieła zebrane, tom 5: Księga listów, zebrał i przygotował do druku Jerzy Ficowski, uzupełnił Stanisław Danecki, Gdańsk 2016, s. 53 (list do Tadeusza Brezy, I 13).
  • 3
    Ibidem.
  • 4
    Ibidem.
  • 5
    Ibidem, s. 54.
  • 6
    Drohobycz Feliksa Lachowicza, red. Beata Długajczyk, Olszanica 2009. Por. też Jerzy Ficowski, Pod patronatem profesora Schulza, czyli Drohobycz Feliksa Lachowicza, [w:] tegoż, Okolice sklepów cynamonowych, Kraków–Wrocław 1986, s. 41; Piotr Sitkiewicz, Feliks Lachowicz (1894 [!]–1941?). Hasło do „Słownika schulzowskiego”, „Schulz / Forum” 2015, z. 6, s. 106–107.
  • 7
    „Młodzież”, 1934, nr 4.
  • 8
    Bruno Schulz, Szkice krytyczne, koncepcja edytorska Włodzimierz Bolecki, komentarze i przypisy Mirosław Wójcik, opracowanie językowe Piotr Sitkiewicz, Gdańsk 2017, s. 5–6, komentarze na s. 177–179.
List Brunona Schulza do Tadeusza Brezy z 2 grudnia 1934 roku
List Brunona Schulza do Tadeusza Brezy z 2 grudnia 1934 roku