12 marca 1938, sobota

Na rozkaz Adolfa Hitlera Wehrmacht wkracza na tereny Austrii, które następnego dnia z pogwałceniem traktatu wersalskiego zostają przyłączone do Trzeciej Rzeszy.

W zachowanej korespondencji Schulza parokrotnie pojawiają się odniesienie do Anschlussu Austrii. Już kilka dni później w liście do Romany Halpern, pełnym niepokoju o jej zdrowie i utyskiwań na swój los („spędzam dni i noce bez kobiety i bez Muzy i marnieję bezpłodnie”1), Schulz nagle wtrąca cztery niejasne zdania: „W międzyczasie zdarzyły się tak przygnębiające wypadki historyczne. Kurs coraz gorszy. Bardzo mnie to deprymuje. Byłem w pewnych chwilach bliski rozpaczy, jak przed bezpośrednią katastrofą”2. Przed kilkoma dniami powrócił do dawnego pomysłu, by pojechać do Paryża. Anschluss ma więc dla niego wymiar nie tylko katastroficzny i egzystencjalny, lecz także praktyczny (nie będzie chciał jechać do Paryża przez Niemcy hitlerowskie) i ekonomiczny (topnieją środki z honorarium za Sanatorium pod Klepsydrą*, które mógłby przeznaczyć na ten cel). (sr)

  • 1
    List Brunona Schulza do Romany Halpern z 20 marca 1938, [w:] Bruno Schulz, Dzieła zebrane, tom 5: Księga listów, zebrał i przygotował do druku Jerzy Ficowski, uzupełnił Stanisław Danecki, Gdańsk 2016, s. 171.
  • 2
    Ibidem.