Truskawiec. Otwarcie wystawy Brunona Schulza i Joachima Kahanego w Klubie Towarzyskim.
Na początku lipca 1930 zostaje otwarta wystawa w Klubie Towarzyskim (Domu Zdrojowym) w Truskawcu, będąca prezentacją „rysunków tuszem, akwafort [cliché-verre’ów] i obrazów olejnych”1 Brunona Schulza oraz metaloplastyki (obrazy kute w blasze) Joachima Kahanego. Wystawa jest reklamowana w miejscowej prasie i wzmiankowana w lwowskiej „Chwili”2.
Opis pokazanych na niej prac Schulza zawiera recenzja Jana Kleczyńskiego, opublikowana 28 sierpnia*: „Prace B. Szulca [!], młodego artysty, który urodził się w Drohobyczu, a kształcił we Lwowie, odznaczają się szczerością, graniczącą z naiwnością bezpośredniego uczucia. Rysunki młodego artysty kreślone są dłonią doświadczoną, którą chwilami porywają tendencje ekspresjonistycznych lekkich deformacji. Fantazja artysty obraca się w kole demonizmu kobiety, pojmowanej nieraz na tle wpływów Ropsa. Są to jednak echa dalekie. Koncepcje artysty są samodzielne, technika czasem jeszcze twardawa, poczucie kolorystyki światła duże”3.
W starszych publikacjach poświęconych Schulzowi wystawa bywa datowana na rok 19284. Informacje o niej Jerzy Ficowski zaczerpnął z listu Juliusza Flaszena5, który najwięcej miejsca poświęcił epizodowi z udziałem chadeckiego senatora Maksymiliana Thulliego, domagającego się zamknięcia ekspozycji Schulza jako pornograficznej6. Do skandalu jednak nie doszło, władze uzdrowiska odmówiły interwencji. O całej sprawie wiedziała zapewne tylko garstka przyjaciół Schulza; nikt spośród jego znajomych, poza Flaszenem, nie przywołał jej we wspomnieniach.