Żywiec. Bruno Schulz uczestniczy w wakacyjnym kursie robót ręcznych.
Schulz przyjeżdża w dniu rozpoczęcia kursu lub dzień wcześniej. Zatrzymuje się raczej w hotelu niż w internacie (jak podpowiadałoby ministerialne ogłoszenie), zapewne tam, gdzie ma później podejść do stolika Stefana Szumana*. Powinien przywieźć ze sobą przybory do kreślenia i wcześniej przeczytać lektury przygotowawcze: Edward Herzberg, Zarys technologii drewna1; tenże, Zarys technologii metali2; Antoni Rogiński, Kreślenie techniczne3; Georg Kerschensteiner, Pojęcie szkoły pracy4; czasopismo „Praca Ręczna w Szkole”5.
Kurs odbywa się w Państwowym Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika przy ulicy Słowackiego 2. Uczestniczy w nim około 40–50 osób. Zajęcia trwają około 30 godzin tygodniowo. W programie znajdują się następujące wykłady i ćwiczenia: „1. Technologia materiałów i narzędzi. 2. Ćwiczenia warsztatowe. 3. Zagadnienia z psychologii. 4. O wychowaniu państwowym. 5. Samowystarczalność gospodarcza Polski. 6. Teatr szkolny. 7. Dydaktyka robót ręcznych”. Wykład z psychologii daje prawdopodobnie Szuman. Ponadto w ramach kursu przewidziano wycieczki: (a) turystyczne – do źródeł Wisły, na Baranią Górę, w Tatry; (b) naukowe – do pobliskich zakładów (papierni, huty żelaza, tartaków, fabryk tekstylnych, browaru itp.), „a w razie zainteresowania się – do Krakowa”6.
Organizatorem jest Antoni Wójtów – wizytator ministerialny, członek komitetu redakcyjnego czasopisma „Praca Ręczna w Szkole”, członek prezydium Towarzystwa Miłośników Robót Ręcznych7.
Zobacz też: przed 10 czerwca 1932*, po 4 lipca 1932*, 24 lipca 1932*. (kw)