Lwów. W 138 numerze „Słowa Polskiego” ukazuje się artykuł Życie sztuki we Lwowie. Wystawa wiosenna III Władysława Kozickiego, poświęcony między innymi twórczości plastycznej Brunona Schulza.
Recenzując wystawę Salonu Wiosennego w salach Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie*, pisarz i historyk sztuki Władysław Kozicki zwraca przede wszystkim uwagę na brak życia, pomysłowości i odwagi w zaprezentowanych pracach. Zarzuca artystom monotonię formy i tematów („te ciągłe główki, widoczki i kwiatki to naprawdę już nudne!”). Na ich tle wyróżniają się jednak „ropsowsko-goyowskie kompozycje” Schulza, opiewające „demonizm kobiety, wszechwładnej władczyni seksualnie obłąkanych męskich błaznów”1.
Zobacz też: około 28 maja 1922*, 28 maja 1922*, 16 lipca 1922*, recepcja wystaw do 1942*. (pls)