Gdańsk, Teatr Miniatura. Premiera spektaklu Karakonia. Pieśni według Schulza, przygotowanego przez Edytę Janusz-Ehrlich pod opieką reżyserską Romualda Wiczy-Pokojskiego.
Scenariusz przygotowali Edyta Janusz-Ehrlich oraz Jakub Ehrlich na podstawie opowiadań z tomu Sklepy cynamonowe oraz wierszy Leszka Pietrowiaka.
Pomysłodawczyni w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” zapytana jak dokonała wyboru utworów, gdy przygotowywała spektakl, odpowiedziała: „Wybrałam osiem utworów, które układają się w całość, podzieloną na dwie części. Pierwsza to Ulica Krokodyli, poświęcona miastu z jego mieszkańcami, gdzie liczą się pozory, puste gesty. Druga część skupia się na ojcu, bardzo ważnej postaci dla Schulza, jego chorobie, oddalaniu się, umieraniu”1. Ojciec pojawia się na scenie jako lalka przypominająca karakona.
Spektakl ten to połączenie muzyki i ruchu scenicznego. Główna bohaterka, córka, śpiewa utwory, opowiada jakąś historię. To, o czym opowiada, wydarza się na scenie, a słowa piosenek są podstawą do budowania obrazu – jest to nawiązanie do teatru plastycznego.
Scenografia to szafa pełna szuflad, zdjęć i materiałów oraz parawany z namalowanymi ulicami i domami, które techniką imitują obrazy wykonane przez Schulza. Podobnie kostiumy oraz lalki są inspirowane grafikami Schulza, które można znaleźć w Xiędze bałwochwalczej.
Spektakl w formie recitalu został dobrze przyjęty przez krytykę. (sg)