12 sierpnia 1938, piątek

Paryż. Siegfried Kracauer przesyła Brunonowi Schulzowi kartę pocztową z zaproszeniem na spotkanie w Café de Versailles.

Kartka jest odpowiedzią na nadesłaną mu przez Schulza propozycję spotkania. Adres i telefon1 Schulz otrzymał – wraz z rekomendacją – od Marii Chasin*2. Rankiem tego dnia Kracauer* próbował do niego telefonować („niestety telefon u Pana był wciąż zajęty”3). Drogą korespondencyjną proponuje, żeby spotkanie odbyło się nazajutrz w Café de Versailles.
Wbrew twierdzeniu Wiesława Budzyńskiego4 – Schulz nie mieszka już wówczas u Ludwika Lillego*, lecz zapewne w American Hôtel (tak adresuje swoją kartkę Kracauer). To raczej hotelowy numer był tego ranka „wciąż zajęty”. A ponadto – z domu Lillego, który mieszkał przy bulwarze Saint-Jacques, nie sposób dojść do Café de Versailles w dziesięć minut, o których pisze Kracauer. (sr)

  • 1
    Adres: 3, Av. Mac-Malion, telefon: Etoile 36-61.
  • 2
    List Marii Chazen do Brunona Schulza z 26 lipca 1938, [w:] Bruno Schulz, Dzieła zebrane, tom 5: Księga listów, zebrał i przygotował do druku Jerzy Ficowski, uzupełnił Stanisław Danecki, Gdańsk 2016, s. 300.
  • 3
    Karta pocztowa Siegfrieda Kracauera do Brunona Schulza z 12 sierpnia 1938, [w:] ibidem, s. 313.
  • 4
    Kracauer w liście z 12 VIII narzeka, że nie mógł dodzwonić się do Schulza, do hotelu (?), który – jak pisze – jest oddalony o 10 minut drogi od proponowanego miejsca spotkania (Café de Versailles), co by się zgadzało: dom przy Bd. St. Jacques 51, gdzie mieszkał Lille, rzeczywiście jest położony w takiej odległości, a Kracauer sądził pewnie, że dzwoni do hotelu” (Wiesław Budzyński, Schulz pod kluczem, Warszawa 2013, s. 371).