Polski statek pasażerski, jeden z trzech transatlantyków. Bruno Schulz popłynął na nim w rejs wycieczkowy do Sztokholmu w 1936 roku, wychodząc z Dworca Morskiego w Gdyni 23 sierpnia o godzinie 13.00 i powracając 27 sierpnia o godzinie 15.00.
Statek, zbudowany w 1915 roku i pierwotnie pływający pod rosyjską banderą, następnie pod duńską, w marcu 1930 roku został zakupiony przez Polskę i stał się własnością Polskiego Transatlantyckiego Towarzystwa Okrętowego, później przekształconego w spółkę Gdynia–Ameryka Linie Żeglugowe (GAL). Obsługiwał linię do Nowego Jorku, Palestyny i Ameryki Południowej, następnie służył armatorowi także jako wycieczkowiec1.
Pierwotna organizacja przestrzeni na statku, którego pasażerami mieli być głównie emigranci, nie było wyszukana. Pomieszczenia dzienne urządzono raczej skromnie, a większość powierzchni zajmowały wieloosobowe kabiny. Rozwój turystyki morskiej wymusił na liniach żeglugowych nie tylko zamówienie nowoczesnych statków o wysokim komforcie – były to liniowce „Piłsudski” i „Batory”, ale także remont starych jednostek.
Gdy na pokład „Kościuszki” wsiadł Schulz, statek był już po przebudowie przeprowadzonej z uwzględnieniem „nowoczesnych wymagań komfortu i higieny”. Armator wydał osobną broszurę, w której przedstawiał efekty swej inwestycji.
Nie wiedząc, jakiego rodzaju biletem dysponował Schulz, nie sposób ustalić, w jakiej klasy kabinie mieszkał ani z którego pokładu mógł korzystać. (mo)