Drohobycz. Bruno Schulz odwiedza Reginę Silberner i zdradza przed nią obawy związane z wyjazdem do Paryża.
Regina Silberner*, uczennica Schulza w gimnazjum żeńskim im. Adama Mickiewicza w Drohobyczu*, w opublikowanych po latach „strzępach wspomnień” poświęca temu spotkaniu niewielką wzmiankę: „W lipcu 1938 roku Bruno Schulz odwiedził mnie w domu mych rodziców. Z przerażeniem mówił o mającym wkrótce nastąpić wyjeździe na 4 tygodnie do Paryża: «jakże ja w tym oszałamiającym mieście, przecież to musi być straszne i języka nie znam»”1. (sr)