Warszawa. Zofia Nałkowska wspomina Brunona Schulza we wpisie w Dziennikach.
We wpisie z 29 września 1936 roku Zofia Nałkowska snuje refleksje dotyczące mieszkania przy ulicy Marszałkowskiej 4, z którego właśnie się wyprowadza. Wspomina kilkadziesiąt wybitnych postaci polskiej literatury, które gościły w tym mieszkaniu, w tym – pośród „towarzystwa dzisiejszego” – Brunona Schulza.
Zobacz też: 16 kwietnia 1933. (mr)