Kraków. W 18 numerze „Czasu” ukazuje się notatka prasowa zatytułowana To nie była dyskusja, lecz demonstracja, relacjonująca wystąpienie Brunona Schulza.
Według publicysty „Czasu” w spotkaniu poświęconym powieści Ferdydurke Witolda Gombrowicza*, które odbyło się 11 stycznia w lokalu Związku Zawodowego Literatów Polskich w Warszawie, wzięła udział „cała niemal ekipa młodej literatury warszawskiej, tej zwłaszcza części, która poszukuje nowych wartości, chce zerwać z utartymi szlakami, eksperymentuje, nie lubi szablonów”1. Po referacie, który wygłosił Schulz, rozwinęła się dyskusja – głos zabrali Stanisław Napierski*, Maria Kuncewiczowa*, Rafał Blüth2, a także „pewna uważająca się za literatkę niewiasta”, której przemówienie było „żywą demonstracją słuszności Gombrowiczowskiej satyry” (najpewniej chodzi o Wandę Kragen*).
Zobacz też: 12 stycznia 1938*, 16 stycznia 1938*, 18 stycznia 1938*, 19 stycznia 1938*, 20 stycznia 1938*, 23 stycznia 1938*, 31 stycznia 1938*. (pls)