19 maja 1916, piątek

Wiedeń. Pogrzeb Jonasza Kuhmärkera, wuja Brunona Schulza.

O godzinie dwunastej w izraelickiej części wiedeńskiego Cmentarza Centralnego odbywa się pochówek Jonasza Kuhmärkera1. W ceremonii pożegnalnej biorą udział jego córki: Lotte Kiesler i Albine Polturak, zięciowie: Adolf Kiesler oraz adwokat doktor Emil Polturak, siostra Klara Weissberg wraz z mężem Adolfem Weissbergiem, szwagrowie: Max Hoch i Julian Sussmann, szwagierka Laura Sussmann, doktor Arnold Ehrenpreis, Henryka Ehrenpreis, wnukowie: słuchacz c.k. szkoły oficerskiej, przyszły prawnik Maryan Polturak, słuchacz c.k. szkoły dla oficerów, aspirant Felix Polturak, dwuletnia Ina Polturak2, a także prawnuk Viktor Ehrenpreis. Przebywający w Drohobyczu Bruno Schulz nie może uczestniczyć w pogrzebie3, jeśli jednak wie już o śmierci wuja, przechodzi podwójną żałobę. Wiele wskazuje na to, iż po niedawnym odejściu ojca traci osobę, na której wsparcie mógł liczyć podczas swego pobytu w Wiedniu4. (js)

  • 1
    Informacja na podstawie nekrologu Jonasza Kuhmärkera („Neue Freie Presse”, 19 Mai 1916, nr 18585, s. 16).
  • 2
    Inę Polturak Bruno Schulz portretuje wielokrotnie podczas odwiedzin rodziny w Wiedniu w 1923 roku – informacja uzyskana od jej córki, krewnej Schulza, doktor Iny Söllner (z domu Polturak)*.
  • 3
    Możliwe jednak, że rodzinę Schulzów reprezentuje na pogrzebie jego starszy brat Izydor, który powrócił już z frontu w Kosmaczu.
  • 4
    Jonasz Kuhmärker – brat cioteczny matki Brunona Schulza przebywa w Wiedniu, podobnie jak niemal cała rodzina, od początku wojny. Schulz zapewne często odwiedza mieszkającego nieopodal wuja i kuzynostwo. Kontakt z rodziną utrzymuje jeszcze na pewno w 1923 roku. Niewykluczone też, że kuzyn matki w latach 1914–1915 pomaga mu finansowo.