Stanisławów. Izydor Schulz zostaje zawiadowcą Rafinerii Nafty i Fabryki Olejów Maszynowych „Bracia Haber”, działającej jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.
Izydor Schulz zastępuje ustępującego Feliksa Goldhammera na stanowisku zawiadowcy spółki naftowej z siedzibą w Stanisławowie, dysponującej kapitałem siedmiuset tysięcy złotych. Ta zamiana nie jest przypadkowa, gdyż stanowi element rozgrywki przed wyborami do Izby Przemysłowo-Handlowej w Lwowie. Kandydatura Izydora Schulza z ramienia Krajowego Towarzystwa Naftowego ma swoich przeciwników, którzy – jak donosi gazeta „Krzyk” – nie znajdując żadnych merytorycznych argumentów, zarzucali mu brak biernego prawa wyborczego. Zmiana na stanowisku zawiadowcy w stanisławowskiej rafinerii zagwarantowała Schulzowi to prawo, dzięki czemu „mimo tych sztucznie stwarzanych trudności”1 otrzyma on mandat radcy w nowo wybranej Izbie Przemysłowo-Handlowej.
Zobacz też: 3 czerwca 1919, 28 listopada 1934. (ts)