(A) Warszawa. W „Roczniku Literackim” ukazuje się recenzja Ulicy Wszystkich Świętych Kazimierza Truchanowskiego, autorstwa Leona Piwińskiego, w której pojawiają się odniesienia do Sklepów cynamonowych Brunona Schulza.
(B) W tym samym „Roczniku Literackim” Leon Piwiński, przedstawiając dzieła literatury niemieckiej wydane w Polsce w 1936 roku, omawia polski przekład Procesu Franza Kafki.
(C) Lwów. Nakładem Państwowego Wydawnictwa Książek Szkolnych ukazuje się publikacja Kazimierza Czachowskiego Najnowsza polska twórczość literacka 1935–1937 oraz inne teksty krytyczne, w której wzmiankowany jest Bruno Schulz.
(D) Lwów. W Almanachu żydowskim ukazuje się artykuł Emila Janusza Igela Udział Żydów w literaturze polskiej, w którym pojawia się wzmianka na temat Brunona Schulza.
(A) Podsumowując rok 1936 w literaturze polskiej, Leon Piwiński* spuentował tak zwaną sprawę Truchanowskiego – oskarżenia o rzekomy plagiat, którego dopuścił się autor powieści Ulica Wszystkich Świętych* na twórczości Brunona Schulza. Piwiński najpierw pokrótce streścił dyskusję na ten temat, która przetoczyła się w prasie, po czym deklarując pełną wiarę w zapewnienia pisarza o własnej niezawisłości artystycznej, odsunął na bok kwestie chronologii i psychologii powstania tego dzieła i dokładnie mu się przyjrzał. Owa obiektywna ocena niestety okazuje się dla Kazimierza Truchanowskiego niekorzystna. Jego książka to zdaniem Piwińskiego replika Sklepów cynamonowych pod względem pomysłu konstrukcyjnego, miejsca akcji, atmosfery, sposobu podejścia do rzeczywistości, pomysłów sytuacyjnych, metaforyki i ekspresji artystycznej, wszelkie różnice zaś są typowe dla utworów epigonicznych – które względem oryginału wydają się blade, schematyczne i nudne. Puenta nie pozostawia złudzeń: trudno liczyć, aby kolejna część cyklu powieściowego Truchanowskiego zmieniła ten stan rzeczy1.
(B) Zwraca uwagę na to, że atmosfera Procesu przypomina twórczość Schulza, który „nie tylko kongenialnie przetłumaczył utwór pokrewnego mu pisarza, lecz również dodał do przekładu krótkie studium, doskonale orientujące w jego wartościach”2.
(C) W książce tej, będącej uzupełnieniem pracy Obraz współczesnej literatury polskiej z roku 1936*, Czachowski poświęca Schulzowi jedynie kilka wzmianek, głównie w kontekście twórczości Marii Kuncewiczowej*. Sklepy cynamonowe, „jeden z najbardziej oryginalnych utworów naszej literatury powieściowej, nie tylko powojennej”, nazywa „szczytowym objawem zgłębiania demonizmu jednostki”3, chwali też „współtwórczy” esej Schulza poświęcony Cudzoziemce.
Zobacz też: 19 stycznia 1936*.
(D) Na wstępie rozważań Igel zastrzega, że pominie między innymi twórczość Brunona Schulza, ponieważ chce napisać wyłącznie o tych, którzy „mają odwagę występowania na zewnątrz, w literaturze polskiej – bez masek”, a Schulz opuścił społeczność żydowską4.
(pls)