17 maja 1992, niedziela

Tarnów, Teatr im. Ludwika Solskiego. Premiera spektaklu Księga bałwochwalcza w reżyserii Jacka Andruckiego, który zajął się także opracowaniem tekstu autorstwa Krzysztofa Wójcickiego. 

W rolę Brunona Schulza wciela się Przemysław Tejkowski (jak podkreśla jedna z recenzentek, Aleksandra Rembowska, „co najmniej o 20 lat młodsz[y] od zamordowanego w 1942 roku Schulza”1). Młody aktor „łączy wrażliwość dziecka z odczuciami dojrzałego mężczyzny, beztroskę i tragiczną świadomość”2

Tytuł sztuki w bezpośredni sposób nawiązuje do słynnego cyklu grafik Schulzowskich, ale sama treść dzieła, mimo że zawiera znane z rysunków Schulza motywy, skupia się szczególnie na jego biografii. Ukazuje ostatnie dni życia Schulza, które „pisarz spędził wraz z przyjacielem przy katalogowaniu zrabowanych przez Niemców książek”3

Aleksandra Abramowska wskazuje na znaczącą rolę reżysera w powstaniu przedstawienia: „Myślę, że […] Jackowi Andruckiemu udało się umieścić Brunona na granicy dwóch światów nie przesuwając jej ani nie fałszując”4. Z kolei sam Andrucki zwraca uwagę na Bolesława Rawskiego, który stworzył muzykę do spektaklu. Tarnowska Księga Bałwochwalcza jest więc efektem ścisłej współpracy reżysera z  kompozytorem. Andrucki podkreśla swoją wdzięczność i podziw dla Rawskiego nie tylko w kontekście Księgi bałwochwalczej, lecz także innych przygotowywanych wspólnie spektakli5.

Zobacz też: 18 listopada 1989, 11 listopada 1992. (bt)

  • 1
    Aleksandra Rembowska, Xięga, „Teatr” 1993, nr 2, s. 36. 
  • 2
    Ibidem. 
  • 3
    Ibidem. 
  • 4
    Ibidem. 
  • 5
    Jacek Andrucki, …zamiast laurki jubileuszowej…,  program teatralny spektaklu Księga bałwochwalcza.