31 stycznia 1938, poniedziałek

Warszawa. Wanda Kragen pisze list do Brunona Schulza, opisując reperkusje swojego wystąpienia podczas dyskusji o Ferdydurke.

Kragen* odpowiada na list Schulza, w którym ten dziękował jej za przychylność i entuzjazm, z jakim przyjęła jego odczyt o Ferdydurke1. Kragen negatywnie ocenia swoje wystąpienie, nie zgadzając się z Schulzem, któremu zaimponowała jej odwaga: „po co w ogóle występować, po co mieć tę odwagę, którą Pan ceni?”2. Kragen wymienia też przykrości, które ją spotkały: przedwczesne wyjście znajomych z sali, krytyka ze strony cenionego przez nią Rafała Blütha i miażdżąca ocena jej wystąpienia w tygodniku „Czas”3. Jej list, utrzymany w tonie katastroficznym – „nie wątpię, że moje wystąpienie zemści się na mnie jeszcze niejednokrotnie” – robi wrażenie nawet na Schulzu, któremu stany depresji i melancholii nie są przecież obce: „Boję się, żeby sprawa Ferdydurki nie stała się dla niej jakimś urazem psychicznym”4.

Kragen podtrzymuje jednocześnie swoją negatywną opinię o twórczości Gombrowicza, krytykując porównywanie go do Prousta5. Poleca Schulzowi artykuł Stanisława Piaseckiego6, z którym w pełni się zgadza7. W liście do Romany Halpern Schulz ocenia ten artykuł jednoznacznie: „ordynarny i głupi”9

List Wandy Kragen mógł zatrzeć pozytywne wrażenie jakie zrobiła ona na Schulzu podczas swojego wystąpienia w Związku Zawodowym Literatów Polskich*. Nie wiadomo, czy w ogóle zdecydował się na odpowiedź, skoro 21 lutego* poinformował Romanę Halpern, że jeszcze na ten list nie odpisał[[10]].

Zobacz też: 11 stycznia 1938, 12 stycznia 1938*, 16 stycznia 1938*, 18 stycznia 1938, 19 stycznia 1938*, 20 stycznia 1938*, 23 stycznia 1938*, 30 stycznia 1938*. (ts)

  • 1
    Zob. listy Brunona Schulza do Romany Halpern z 18 stycznia 1938 i 23 stycznia 1938, [w:] Bruno Schulz, Księga listów, zebrał i przygotował do druku Jerzy Ficowski, uzupełnił Stanisław Danecki, Gdańsk 2016, s. 160–163.
  • 2
    List Wandy Kragen do Brunona Schulza z 31 stycznia 1938, [w:] ibidem, s. 317–318.
  • 3
    Zob. To nie była dyskusja lecz demonstracja, „Czas” 1938, nr 18, s. 6 (19 stycznia 1938).
  • 4
    List Brunona Schulza do Romany Halpern z 6 lutego 1938, [w:] Bruno Schulz, op. cit., s. 164
  • 5
    Schulz porównał Gombrowicza do Prousta w liście do Romany Halpern z 16 listopada 1937* (zob. list Brunona Schulza do Romany Halpern z 16 listopada 1938, [w:] Bruno Schulz, op. cit., s. 158). Prawdopodobnie użył tego samego porównania w zagubionym liście do Wandy Kragen.
  • 6
    Stanisław Piasecki, Czarowanie gałązką w zębach, „Prosto z Mostu”, nr 7, s. 1. W artykule tym, opublikowanym 30 stycznia 1938*, autor krytykuje nie tylko Ferdydurke i Gombrowicza, ale także Schulza, którego entuzjastyczny odczyt w Związku Zawodowym Literatów Polskich nazywa przejawem psychozy.
  • 7
    „Podpisuje oburącz”, zob. list Wandy Kragen do Brunona Schulza z 31 stycznia 1938, op. cit., s. 318.
  • 8
    List Brunona Schulza do Romany Halpern z 21 lutego 1938, [w:] Bruno Schulz, op. cit., s. 166.
  • 9
    Ibidem, s. 167.